niedziela, 22 lipca 2012

I was in Cracow in last year...











zaczynam swoja historię z blogowaniem od zeszłorocznych wakacji w krakowie. byłyśmy tam 4 dni. przygodę zaczęłyśmy od zwiedzania żydowskiego muzeum oskara schindlera , chociaż nie przepadam za takimi miejscami naprawdę twórcą udało się bardzo autentycznie przywołać klimat tamtych żydowskich czasów. byłyśmy także w innych żydowskich muzeach, synagogach. przeszłyśmy się w słoneczny dzień po ulicach na kazimierzu spotkałyśmy tam wielu prawdziwych żydów, ta dzielnica naprawdę robi wrażenie, a na żydowskim cmentarzu zdziwiły mnie kamienie poukładane na górnej płycie nagrobka. w deszczowy dzień wybrałyśmy się zwiedzać wawel. audio przewodnik oprowadził nas po zamku, bazylice, oraz podziemiach. krakowski rynek, uliczki od niego odchodzące, babcysteriuem, kościół mariacki, fontanna, sukiennice, pyszne lody na kazimierzu, spacery wzdłuż wisły, mosty łączące jedną część miasta z drugą  i wiele innych wspaniałych miejsc! uwielbiam klimat tamtego miasta! Jeżeli ktoś się zastanawia gdzie pojechać na wakacje polecam Kraków naprawdę warto!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz